To był dziwny rok. Niby wszystko ok, ale cały czas mam takie poczucie, że coś nie gra. Zaczęło się wielkim pierdolnięciem i wielkim oszustwem, które zaowocowało serią tekstów o kłamcy. Potem było trochę problemów ze zdrowiem. I nadeszła wreszcie upragniona stabilizacja. Tylko czy na pewno? Z jednej strony mam więcej poczucia bezpieczeństwa i taki związek, jaki zawsze chciałam mieć. Pełen szacunku i zdrowych relacji. Z drugiej odbija się to na pisaniu. Czyli wychodzi na to, że albo mogę pisać. Albo mieć normalne życie, ciężko to połączyć. Pod względem tego, co sobie założyłam ilościowo odnośnie bloga udało się osiągnąć wszystko. Oprócz książki. Widocznie nie pragnę jej tak bardzo, jak mi się wydaje. I co? Siedzę znowu w Norwegii i mogłabym ją dokończyć, a robię wszystko tylko nie to. Może to jeszcze nie jej czas. Chociaż wierzę, że w 2020 nadejdzie. Większość moich najlepszych tekstów powstała w zeszłym roku. To nie znaczy, że ten nie obfitował w nic ciekawego, zapraszam na 10 najchętniej czytanych tekstów w 2019.
Miejsce 10
Czekając na Godota
Wiem, że czasem miłość nie wybiera. A raczej wybiera kogoś, kto formalnie jest już w innym związku. Tylko odnoszę takie wrażenie, że część kobiet uwikłanych w romanse nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo jest przez facetów manipulowana. (…)Każdy z nas potrzebuje ucieczki od codzienności. I sytuacja kochanki czy kochanka na boku jest właśnie taka piękna i tajemnicza, bo nie jest codziennością! Jest potajemnymi schadzkami, pikantnymi smsami, rzuconymi spod rzęs spojrzeniami.(…)A potem zaczyna się codzienność, w której najczęściej mężczyzna dostaje kochankę i żonę. A obie kobiety są przegrane. O tym właśnie jest ten tekst.
Miejsce 9
Pozwól ludziom odejść
To dalej jeden z najchętniej czytanych na blogu tekstów, co pokazuje, że najtrudniejsze w miłości nie jest budowanie relacji, ale pozwolenie na to, żeby ktoś kto jest nam bliski odszedł w zakamarki pamięci. Bez wiecznego trzymania go na emocjonalnej uwięzi. Bo to największa krzywda, jaką możemy osobie, która jest nam bardzo bliska wyrządzić. Ten tekst powstał, kiedy dwa lata temu on w sylwestra odbierał telefon od swojej byłej. Wiedziałam, że ją jeszcze kocha, więc bezsensem była próba zbudowania czegoś między nami. Chociaż staraliśmy się ze wszystkich sił. Zainspirował mnie do tego, żeby ubrać w słowa jak bardzo jest to bolesne.
Miejsce 8
Kilka dobrych rad jak być dobrą partnerką dla tych, którzy nie nadają się na partnerów.
Nie jest łatwo wciąż dawać, dostając w zamian niewiele. Chociaż wczoraj przeczytałam, że w żadnej relacji, nie ważne czy dajesz coś materialnie czy emocjonalnie, nie powinno się oczekiwać. Czegokolwiek. Uczę się wdzięczności. Zdrowego dawania. I brania. Chociaż dalej uważam, że relacja w której jedna osoba wciąż daje i się stara, a druga tylko z tego korzysta jest mocno nie fair.
Kilka dobrych rad jak być dobrą partnerką dla tych, którzy nie nadają się na partnerów
Miejsce 7
List do Niego
Wiem, że porusza Was moja historia. I że najlepsze teksty na tym blogu powstały dla Niego. I dzięki Niemu. I chociaż od dawna już nam nie po drodze, wciąż jest dla mnie bardzo ważny. I zawsze tak będzie, mimo, że po tym tekście usłyszałam od Niego słowa, które nigdy nie powinny paść.
Miejsce 6
Niedokochane
To jeden z ważniejszych tekstów w tym roku, od którego zaczął się cykl niedokochane. Są kobiety, które wybierają jedną toksyczną relację za drugą. Tak właśnie, wybierają. A nie spotykają przez przypadek wciąż ten sam typ facetów. Ten pęd wynika w dużej mierze z deficytów z dzieciństwa, niedowartościowania i ogromnego braku miłości do samej siebie. I o tym właśnie jest ten tekst.
Miejsce 5
Panowie, nie bójcie się cipek
Tekst, który w rankingu czytania wciąż trzyma się mocno! To tekst o tym, że wagina nie jest stacją dokująca dla penisa. Że trzeba się o nią zatroszczyć, bo mamy biologicznie o wiele trudniej chcąc osiągnąć przyjemność. To tekst o braku egoizmu w drodze do orgazmu. Nie swojego. Jej.
Miejsce 4
Pozwól ludziom odejść vol. 2
Sequele nie zawsze są udane. Ten był, bo poruszał temat głębiej. To tekst o odwadze. O odwadze i świadomości nierozpieprzania komuś życia, gdy za nim zatęsknimy. To tekst o umiejętności zamykania drzwi, a nie zostawiania uchylonych. To tekst o bezpowrotnym zamykaniu pewnych historii, bez nadziei i karmienia się iluzją, że może kiedyś. To tekst o umiejętności powiedzenia sobie raz na zawsze na głos – już nigdy, które jest bardziej ostateczne niż ścięcie głowy mieczem.
Miejsce 3
Wiesz, jak rozpoznać patologicznego kłamcę
Tego roku przydarzyła mi się paskudna historia. Pisałam o tym w tekście Tylko mi uwierz. A potem stwierdziłam, że może komuś tym pomogę. Zebrałam wszystko co wiem i wszystko co przeczytałam o patologicznych kłamcach. Ten tekst to zbiór informacji, na co zwrócić uwagę, żeby nie zmarnować sobie życia przy kimś, kto jest kimś innym.
Miejsce 2
Instrukcja obsługi faceta, czyli prosty przepis na udany związek
Takie instrukcje są dwie. Dla facetów także. Ten jest jednak częściej czytany, co pokazuje, że to panie starają się bardziej mieć udany związek😉
Instrukcja obsługi faceta czyli prosty przepis na udany związek
Miejsce 1
Parszywa 12 czyli kto się lubi kochać a kto się puszcza
Niekwestionowane pierwsze miejsce, chociaż tekst stary jak świat. Czy najlepszy na blogu? Na pewno nie. Miał jednak tyle szczęścia, że ktoś go gdzieś udostępnił i tylko jednego dnia przeczytało go 35 tys. ludzi. Wg badań jest magiczna granica między poszukiwaniem idealnego partnera i próbowaniem a puszczaniem się i wynosi ona ni mniej ni więcej a 12 osób.
Na koniec 2018 napisałam tak: w przyszłym roku mam w planach warsztaty z Wami, obiecaną wreszcie książkę i grę rozwojową dla kobiet. Jednym słowem będzie się działo. Więc postanowiłam w tym roku nie pisać nic. Co ma być, to będzie! Miłej lektury