Jeśli jesteś nijakim piętnastolatkiem, to ten tekst jest dla ciebie! Dziewczyny nie zwracają na ciebie uwagi? Koledzy traktują cię jak popychadło albo powietrze, a ty czujesz, że masz coś ważnego do powiedzenia. No tak, jesteś ważny! Jak my wszyscy. Jeśli chcesz, żeby twoje życie zmieniło się o 180 stopni zrób jedno – wyjdź z domu. Idź do sklepu i kup gitarę!
Ewentualnie może być perkusja, ale to i droższe dziadostwo, i więcej miejsca zajmuje, i jak będziesz nakurwiać dzień i noc babcia dostanie szału i z kieszonkowego nici. Gitara jest tańsza, bezpieczna, możesz znać tylko kilka akordów, a i tak zostaniesz gwiazdą. A już na pewno otworzą się przed tobą serca i cipki pięknych dam. Bo musisz wiedzieć jedno – kobiety kochają muzyków.
Nie każdy jest Enrique Iglesiasem, ale każdy może mieć tabuny kobiet. Wystarczy zacząć grać na instrumencie i założyć zespół. Gwarantuję Wam, że wszystkie panny pod sceną mają mokre majtki, nie ważne czy są na Mozilu czy na Jaggerze. Oboje są obleśni, ale czy coś stoi na przeszkodzie, żeby dymali na lewo i prawo? Nie! Dlaczego?
- Część muzyków po prostu naparza w instrumenty i nie ma w tym większego sensu, większość jednak to wrażliwi faceci, artystyczne dusze. Która z nas nie marzy o romantycznym Romeo, który w nocy pod balkonem będzie nam grał nastrojowe ballady?
- Jak muzycy wychodzą na scenę, a ty jesteś pod – myślisz, że to oczko, ten wzrok jest tylko dla ciebie. Tak jak pozostałe tysioncpincet lasek wrzeszczących za twoimi plecami. Kobieta muzyka wie. Ona dobrze wie, że ten wzrok jest tylko dla niej, że te palce te akordy wygrywają dla niej właśnie. No chyba, że cię wali w rogi, to wiesz to ty i jeszcze z 10 innych.
- Rock&roll bejbe! Kto by się nie chciał oderwać od siedzenia za biurkiem i pojechać w trasę?! Co prawda po 2 tygodniach istnieje spora szansa, że będziesz rzygać kilometrami, whisky i padać na twarz ze zmęczenia dochodząc do wniosku, że trasa to jednak takie biurko tylko trochę inne. Ale heloł? Kto nie chciałby spróbować?!
- Muzycy mają zwinne palce. Nie tylko w czasie grania;)
- Muzycy mało czasu spędzają w domu. Jeśli ci to na rękę bierz muzyka w ciemno! Próby, koncerty, płyty sprawiają, że będziesz miała sporo czasu na kochanków, gdyby jednak muzyk był beznadziejny.
- Muzycy mogą mieć wyjebane na swój wygląd. Tak naprawdę możesz wyglądać jak menel, mieć gdzieś higienę, chodzić tygodnie w jednym podkoszulku, a laski i tak stwierdzą, że masz świetny styl.
Co widzą faceci patrząc na scenę – spoconego faceta z gitarą, który gra dobrze lub słabo.
Co widzą kobiety patrząc na scenę – najprzystojniejszego kolesia pod słońcem, który w łapie dzierży wielkiego penisa, krople potu bosko spływają po jego ciele, a każdy grymas jego ust składa się w jasny komunikat – zerżnę cię królewno i będzie ci dobrze. No testosteron razy milion!
I teraz wyobraź sobie, że on patrzy na ciebie. I nie ważne czy gra koncert w Pcimiu Dolnym czy na Wembley, czujesz się tak wyróżniona, że chciałabyś mu przez miesiąc robić na kolanach laskę żeby zasłużyć. To właśnie magia muzyków:)
