Mój tato zawsze powtarzał, że życzy mi faceta, który będzie przynosił dla mnie kwiaty. Był bezczelny do tego stopnia, że potrafił sam kupować bukiety, żeby zawstydzić moich obecnych partnerów i wzbudzić w nich nutkę zazdrości. I zaciekawienia. Że skąd, od kogo i dlaczego, czyżby zapomnieli o urodzinach albo innej ważnej rocznicy. Do dziś uważam, że fajnie jest dostawać od mężczyzny kwiaty. Tak bez okazji.
Jesteśmy emocjonalnie bardziej skomplikowane od was. Nic na to nie poradzimy, ot natura. Niemniej z kobietą można dobrze i fajnie żyć. Trzeba tylko pamiętać, że nie została stworzona po to, żeby wychować wasze dzieci i podtykać wam wszystko pod nos. Dbajcie o nią i szanujcie, potem już pójdzie z górki.
Poniżej przedstawiam Wam kilka rzeczy, które są dla kobiet ważne. Z mojego punktu widzenia. Jak już wspomniałam, mam niewiele koleżanek, więc gorzej mi było pozbierać to wszystko do kupy, niż w przypadku facetów. Poza tym skoro jesteśmy tak skomplikowane, pewnie dla każdej będzie ważne coś innego, niemniej są pewne uniwersalne myki, które działają zawsze.
Seks
W poprzednim tekście poruszyłam temat zaznaczając, jak ważne jest to dla facetów. Dla nas też. Problem polega na tym, że nasze wyobrażenia o seksie i wasze rozmijają się mniej więcej gdzieś po okresie fascynacji i notorycznego, trzymiesięcznego dymania. Dla facetów seks w dużej mierze jest sposobem na rozładowanie napięcia, dla nas to cały arsenał emocji, który wpływa na to, czy czujemy się piękne, kochane i pożądane. Lubimy powoli, z uczuciem i dużą dozą bliskości. Jemu blow job raz na kilka godzin w zupełności by wystarczył. I nie ma w tym nic złego, jeśli spotkacie się gdzieś w połowie. W połowie pomiędzy ostrym rżnięciem, robieniem szybkiej laski a długim i namiętnym seksem przez pół nocy. A i nie zapominajcie, że kobieta nie została stworzona tylko po to, żeby robić użytek ze swoich ust na waszym penisie. My też lubimy lizanie. I nie lubimy, jak pomijacie, uszy, szyję, piersi, brzuch i całą resztę, żeby tylko dobrnąć do końcowej bazy. Przystanki są nie mniej istotne. I jeszcze jedno – wiem, że po wykonaniu zadania macie ochotę na drzemkę. Ale nie zapominajcie nas potem przytulić.
Przytulanie
Miałam to szczęście w życiu, że dokonywałam wyboru facetów o podobnej wrażliwości do mojej i przytulanie nie było dla nich kosmicznym wynalazkiem. Ale zdarza się, że pytacie się o co w tym wszystkim chodzi, no wiesz na zasadzie – ej stary to naprawdę świetna laska, ale ciągle by się głaskała, miziała i przytulała. Czyżby do cholery w poprzedni wcieleniu była kotem? No nie, my tak mamy. Dla nas przytulanie jest bliskością równą seksowi i całym resztom czułości. Nie mówiąc o tym, że potrafi rozbroić największy wkurw i smutki. Więc jak twierdzisz, że twoja kobieta przeszła zmianę i coś z nią nie tak, zastanów się czy przypadkiem jej za mało nie przytulasz. A już w ogóle pocałunek w czoło rozkłada mnie na łopatki. Niby nic wielkiego, ale jest w tym jakaś tkliwość, która zawsze wzrusza mnie niemal do łez.
Rozmowa
Poruszałam tę kwestię już poprzednio. Z jednym małym szczegółem. Bardzo często dla kobiet i mężczyzn rozmowa oznacza zupełnie coś innego. My się chcemy po prostu wygadać. My jak uderzamy do was z trudnym tematem, ciężkim dniem albo problemem natury egzystencjalnej, to nie dlatego, że oczekujemy od was życiowej rady. My chcemy, żeby nas po prostu ktoś wysłuchał. Dla was rozmowa w dużej mierze jest nastawiona na rozwiązanie problemu, no bo skoro kobieta zwróciła się do ciebie, żeby pogadać to oczekuje, że jej pomożesz i doradzisz. No nie zawsze. My chcemy po prostu, żeby ktoś nas wysłuchał. I przytulił.
Kwiaty
Bez okazji, tak często, jak się da. Bo to naprawdę nic wielkiego, a robi wielkie rzeczy.
Komplementy
Nie wtedy, gdy cały tydzień chodzimy w dresie i nie na siłę. Ale rzucenie od czasu do czasu komuś, że wygląda jak petarda może ustawić wam dzień. Komplementy nic nie kosztują, a potrafią uczynić wiele dobrego. Pokazują, że wciąż się komuś podobamy i że ta zmarszczka na czole jest naprawdę mało istotna. Mówcie swoim kobietom komplementy. Bo przecież często wszystko dla was, o was i przez was. Te obcasy, sukienki, makijaże. Chcemy być piękne. Dla siebie, to oczywiste. I dla was. Dostrzegajcie to.
Czasem mamy kilkoro dzieci. Czasem mamy na głowie cały dom. Czasem jesteśmy boginią ogarniania chaosu, ale nie zapominajcie, że nieważne ile mamy lat, w środku wciąż jesteśmy tą dziewczyną, która pragnie, żeby ktoś ją kochał i był dla niej dobry. Zawsze.